Wszystkie zmiany, nawet te najbardziej upragnione,

mają w sobie coś z melancholii;

zostawiamy przecież za sobą część siebie;

musimy zakończyć jedno życie,

aby móc się narodzić w nowym wcieleniu.




wtorek, 2 października 2012

Środowisko społeczne żyjących w pojedynkę



            Wbrew powszechnemu mniemaniu single nie muszą być osamotnieni. Zwykle sieć ich kontaktów społecznych jest silnie rozbudowana i opiera się nie tylko na wielu przelotnych związkach, ale też na trwałych zobowiązaniach. Żurek (2008) zauważyła, że różnorodność i przede wszystkim częstotliwość kontaktów żyjących w pojedynkę, zależy w dużej mierze od prowadzonego przez nich sposobu życia (rodzaju pracy zawodowej, sposobów spędzania wolnego czasu itd.). Single uczestniczą zarówno w strukturach formalnych, jak i nieformalnych. Często angażują się w aktywności o charakterze społecznym. Dotyczy to głównie młodych singli i tych po 45 roku życia. Młodzi, z uwagi na brak trwałych zobowiązań małżeńsko – rodzinnych, czas wolny, chęć i zapał, mają możliwość realizować się poprzez uczestnictwo w organizacjach społecznych. Są to nie tylko stowarzyszenia pozwalające na rozwijanie pasji, ale również umożliwiające pomoc innym ludziom (np. wolontariaty). Udział w tego typu organizacjach pozwala im na poszerzanie kręgu znajomych. Samotni po 45 roku życia angażują się w tego typu działania głównie ze względu na ogarniające ich poczucie osamotnienia, spowodowane brakiem partnera i dzieci czy też śmiercią rodziców.
Badania Żurek (2008) wskazują na to, iż single utrzymują liczne i częste kontakty z osobami o różnym statusie społecznym, przy czym najważniejszą grupą osób zdają się być tutaj przyjaciele. Tego typu znajomości mają charakter dobrowolny, co daje obu stronom możliwość zadecydowania o formie i częstości kontaktów. Istotny wydaje się być również kontakt z rodzicami, którzy tuż po przyjaciołach dają żyjącym w pojedynkę najwięcej wsparcia. Ważną kwestią staje się tu akceptacja rodziców dla stylu życia realizowanego przez ich potomka. Brak odrzucenia oraz oferowana pomoc finansowa i emocjonalna pozwalają młodym singlom łatwiej startować w dorosłym życiu. Kontakty z rodziną pochodzenia są dla nich źródłem bezpieczeństwa i dają oparcie. Jednak, jak się okazuje, kontakty z przyjaciółmi są dla singli bardziej istotne niż kontakty z krewnymi. Wynika to z faktu, iż czas wolny spędzany z przyjaciółmi daje singlom satysfakcję i przyjemność, natomiast kontakty z rodziną, głównie rodzicami, w większej mierze opierają się na podtrzymywaniu przynależności do systemu rodzinnego. Relacje przyjacielskie pozwalają zaspokoić potrzebę więzi, często zaspokajaną głównie w związkach romantycznych. Chronią też przed odczuwaniem osamotnienia i lęku (Argyle, 2005). Następną kategorią osób, z którymi single utrzymują ważne dla nich relacje, są koledzy. Zazwyczaj relacje tego typu nawiązywane są przez nich w miejscu pracy, w różnych instytucjach i organizacjach, i przenoszone z gruntu formalnego na towarzyski. Jeszcze inne relacje wiążą żyjących w pojedynkę ze znajomymi. Mają one charakter głównie przypadkowy, przelotny i nie wymagają specjalnych zobowiązań. Główną ich funkcją jest poszerzanie kręgu stosunków społecznych i w efekcie zapobieganie poczuciu osamotnienia (Żurek, 2008). Liczne znajomości zawierane są również w Internecie. Ta nietradycyjna forma poznania jest niemal uniwersalna – dla każdego bez względu na płeć, wiek i rodzaj potrzeb! (Slany, 2002, s. 100).  Obecnie powstaje coraz więcej stron przeznaczonych specjalnie dla osób żyjących samotnie. Są to zarówno serwisy randkowe (np. www.single.pl), jak i fora (np. www.singleisingielki.fora.pl). Nawiązywane w ten sposób relacje mogą mieć charakter przelotny i być kontynuowane jedynie on - line albo przerodzić się w relację utrzymywaną w świecie realnym. Internet, jako nowa forma poznania, daje możliwość wyboru, w szczególności kobietom, które niegdyś przyjmowały pierwszą otrzymaną propozycję zamążpójścia. Obecnie dobrowolność i jednocześnie szeroki zakres możliwości wyboru skłaniają jednostkę do odejścia od tradycyjnych form poznania (Slany, 2002). Jak stwierdzają Monica T. Whitty i Adrian N. Carr, Internet jest miejscem, gdzie można bawić się sobą (...), gdzie można bawić się w miłość (2009, s. 20). Istnieją dwa, całkowicie odmienne przekonania dotyczące wpływu korzystania z Internetu na poczucie samotności. Pierwszy pogląd, poparty badaniami Roberta Krauta i współpracowników (jak się okazuje - słabymi metodologicznie) głosi silny związek pomiędzy korzystaniem z Internetu a poczuciem osamotnienia. Drugie podejście zakłada, że Internet daje żyjącym w pojedynkę sporo możliwości, m.in. rozbudowywania sieci kontaktów czy odkrywania innych światów społecznych lub źródeł informacji, co chroni ich przed poczuciem osamotnienia. Oczywiście, korzystanie z Internetu niesie ze sobą zarówno pozytywne skutki, jak i liczne niebezpieczeństwa (Whitty, Carr, 2009).
Żyjący w pojedynkę stali się odrębną kategorią w życiu społeczno – gospodarczym. Pod ich adresem powstaje coraz więcej ofert rynkowych, począwszy od markowych sklepów, przez oferty turystyczne aż do specjalnych klubów (np. powstałe w Polsce „Połówki Pomarańczy”). Pojedynczy styl życia promowany jest przez branżę telewizyjną (np. „Seks w wielkim mieście”, „Dziennik Bridget Jones”, „Magda M.”), czasopisma i witryny internetowe. Media kreują wizerunek singla głównie jako osoby wykształconej, bogatej, odnoszącej sukcesy na polu zawodowym i mającej ciekawe życie. Koncentrują się zarówno na pozytywnych cechach singli (inteligencja, atrakcyjność, szerokie zainteresowania, towarzyskość itp.), jak i negatywnych (egoizm, narcyzm, niedojrzałość, nadmierna koncentracja na wolności i niezależności). Badania Czerneckiej pokazują jednak, iż taki wizerunek żyjących w pojedynkę jest mocno przerysowany (Slany, 2002, Czernecka, 2008a, Lichwiarz, 2010).
Literatura ukazuje głównie obraz młodego singla (w wieku 24-35 lat), zaniedbując kwestię starszych osób żyjących w pojedynkę. Zalicza się tutaj zarówno osoby, które wcześniej były w związku formalnym, jak i te, które nigdy w takim związku nie były. W przypadku osób żyjących w samotności, które mają za sobą formalny związek, pojawia się kwestia utrzymywania kontaktów z dziećmi i wnukami, nierzadko również z byłymi małżonkami. W szczególności owdowiałe osoby w starszym wieku, będące na rencie lub emeryturze, koncentrują swój świat wokół życia potomków i ich rodzin, co chroni ich przed osamotnieniem i izolacją. Nie zawsze jednak dana jest im ta możliwość. Większość dzieci w ramach usamodzielnienia się opuszcza dom rodzinny, nierzadko emigrując do innego miasta. Efektem tego jest ciągłe wzrastanie liczby jednoosobowych gospodarstw tworzonych przez osoby starsze (Slany, 2000). Śmierć współmałżonka i odejście dzieci prowadzą do poczucia pustki i izolacji społecznej. Również kobiety samotne przez większość życia, nigdy niezamężne i nie mające dzieci, wchodząc w podeszły wiek, borykają się z poczuciem osamotnienia. Status kobiety samotnej może być inny od statusu kobiety pozostającej w rodzinie, mającej szansę w razie potrzeby liczyć na pomoc i wsparcie ze strony dzieci lub wnuków (Tobiasz – Adamczyk, Brzyski, Bajka, 2004, s. 47). Samotność jest jednym z czynników, który wpływa na zubożenie społeczeństwa. Konsekwencją samotnego życia jest brak ważnych więzi emocjonalnych, tak istotnych w sytuacjach trudnych, wymagających troski i wsparcia ze strony innych ludzi. Nierzadko zdarza się, że osoby stare, samotne, przewlekle chore są społecznie marginalizowane. Dotyczy to nie tylko osób w okresie późnej dorosłości, ale również w średniej. Ubóstwo i choroby mogą być przyczyną marginalizacji i związanej z nią izolacji społecznej. Uczestnictwo we wspólnocie kulturowej wymaga dysponowania pewnymi środkami, m.in. środkami finansowymi lub zdrowiem. Brak tych środków prowadzi do trwania w sposobach zachowania uniemożliwiających pełnienie ról społecznych (Pietrzak, 2005, s. 42). Aby poznawać ludzi, trzeba do nich wyjść. Uczestniczenie w różnych formach życia kulturowego daje wiele możliwości poznania potencjalnego partnera. Mogą to być zarówno różnego rodzaju kursy i stowarzyszenia stworzone z myślą o starszych ludziach bądź wyjazdy do sanatorium, jak i korzystanie z nowej formy poznania, jaką jest Internet. Większość z wyżej wymienionych możliwości wymaga posiadania środków pieniężnych. Ich brak staje się jedną z przyczyn pozostawania samotnym w podeszłym wieku.



W przypadku chęci skorzystania z opublikowanych na blogu artykułów proszę o uprzedni kontakt. Bibliografia do wglądu u autora.


2 komentarze:

  1. Mysle że to ciekawe,ale czemu po 40 zaczynam o tym rozmyslac ???

    OdpowiedzUsuń
  2. Może dlatego, że wcześniej nie było takiej potrzeby? Myślę, że sam powinien Pan poszukać odpowiedzi na to pytanie :) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń